Zarzut kradzieży usłyszy dziś dwoje mieszkańców Olsztyna. 46-letnia Beata W. oraz 38-letni Andrzej T. usiłowali ukraść dywan. Całą sytuację zauważył pracownik sklepu, który ruszył w pogoń za uciekającym z dywanem mężczyzną. Podejrzewani o próbę kradzieży zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Kobieta miała ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie natomiast mężczyzna 3 promile. Za przestępstwo usiłowania kradzieży kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 10.00 przy ulicy Kołobrzeskiej w Olsztynie. Jak ustalili policjanci, do sklepu oferującego sprzedaż dywanów weszli kobieta i mężczyzna.
Kobieta podjęła rozmowę ze sprzedawcą, wypytując go o asortyment – co miało odwrócić uwagę ekspedienta. Partner kobiety wszedł w głąb sklepu, skąd po chwili wybiegł, zabierając zrolowany dywan. Sprzedawca ruszył w pościg za mężczyzną, który widząc, że ma nikłe szanse na ucieczkę, porzucił łup na chodniku i pobiegł w kierunku dworca.
Na miejscu zdarzenia policjanci rozpoczęli przeszukiwanie przyległych do sklepu ulic, gdzie odnaleźli sprawcę kradzieży. Mężczyzna, razem ze wspólniczką zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Sprawcami okazali się 46-letnia Beata W. oraz 38-letni Andrzej T. Badanie alkomatem wykazało u zatrzymanej 0,5 promila alkoholu w organizmie, natomiast u mężczyzny – 3 promile alkoholu w organizmie. Wartość skradzionego dywanu sprzedawca wycenił na kwotę 700 złotych.
Kiedy sprawcy wytrzeźwieją usłyszą zarzut usiłowania kradzieży. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn
