Połamane obie pięty, to rezultat próby ucieczki, którą podjął 18-letni Przemysław P. Nastolatek został przywieziony przez policjantów do placówki opiekuńczej. Po dwóch godzinach chłopak usiłował uciec wyskakując z I piętra budynku.
Wcześniej mieszkaniec Olsztyna był zatrzymany przez funkcjonariuszy do sprawy kradzieży miedzianych elementów. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 15.00 na ulicy Pstrowskiego. 18-letni Przemysław P. dwie godziny wcześniej został przewieziony przez policjantów do placówki opiekuńczej, z której wcześniej uciekł. Przypomnijmy, że 18-latek wspólnie ze swoim ojcem i młodszym bratem uczestniczyli w kradzieży miedzianych elementów agregatora z dachu sklepu przy Placu Pułaskiego.
W trakcie sprawdzania danych osobowych w policyjnych bazach wyszło na jaw, że Przemysław P. znajdował się na ucieczce z placówki opiekuńczej. Po złożeniu zeznań w sprawie, mieszkaniec Olsztyna został przewieziony z powrotem do placówki. Dwie godziny później chłopak postanowił uciec. 18-latek otworzył okno znajdujące się na I piętrze i wyskoczył. Jednak upadek był tak niefortunny, że doprowadził do złamania obu pięt.
Po zdarzeniu poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie spędzi najbliższe dni. Po tym okresie chłopak ponownie zostanie odwieziony do placówki opiekuńczej.
Źródło: KWP Olsztyn
