Skradzioną kartą bankomatową wypłacił ponad 2.500 złotych
Zarzut kradzieży karty bankomatowej, kodu pin oraz 6 zarzutów kradzieży z włamaniem do bankomatu usłyszał 59-letni Jerzy D. Mężczyzna nie kwestionował swojej winy. Kodeks karny za te przestępstwa przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zakończyli sprawę włamań do bankomatów. Do przestępstw doszło na przełomie czerwca i lipca br. O całej sprawie policjantów powiadomił bank, który przyjął reklamację od prawowitego właściciela konta.
Jak ustalili policjanci, 57-letni Jerzy D. ze skrzynki pocztowej – z przegródki przeznaczonej na tzw. zwroty – przywłaszczył sobie list z banku, którego nie był adresatem. Okazało się, że w kopercie znajdowała się karta bankomatową i kod pin. Po dwutygodniowym namyśle mężczyzna postanowił użyć karty. Sprawca 6 razy wypłacił z dwóch bankomatów pieniądze na łączną kwotę ponad 2.500 złotych.
Funkcjonariusze w wyniku pracy operacyjnej i zabezpieczonemu monitoringowi z bankomatów wytypowali i zatrzymali mieszkańca Olsztyna. Jerzy D. w środę 4 września br. na komendzie złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży karty bankomatowej i kodu pin oraz 6 zarzutów kradzieży z włamaniem do bankomatu.
Kodeks karny za te przestępstwa przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn