Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na ulicy Bartąskiej w Olsztynie. Mimo szybko podjętej reanimacji śmierć poniosła 62-letnia mieszkanka Olsztyna. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy to brawura i prędkość była przyczyną zdarzenia drogowego. Kierowca był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło o godzinie 18.10 na ulicy Bartąskiej. Według wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Honda Prelude, jadąc od ulicy Wilczyńskiego w kierunku ulicy Rubinowej, na łuku jezdni w prawo nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w idącą chodnikiem kobietę.
Mimo podjętej reanimacji 62-letnia mieszkanka Olsztyna zmarła. 25-letni Jarosław J. uderzył również w zaparkowanego peugeota. W chwili zdarzenia kierowca hondy był trzeźwy. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci drogówki oraz technik kryminalistyki. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana do późnych godzin wieczornych. Policjanci zorganizowali objazdy. Sprawca wypadku został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Kodeks karny za spowodowanie wypadku, w którym giną ludzie przewiduję karę nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło, fot.: KWP Olsztyn
