Pod koniec lutego, w powiatowych urzędach pracy na Warmii i Mazurach, zarejestrowanych było 122 tysiące osób. Największa ilość osób bez pracy jest w powiecie piskim. Tam stopa bezrobocia wynosi aż 34,5 procent. Niewiele lepiej jest w innych powiatach województwa.
W powiecie braniewskim i węgorzewskim stopa bezrobocia wynosi nieco ponad 31 proc. Najlepiej pod w tym względem wypada powiat Iławski gdzie bezrobotnych jest 14,6 proc. W dwóch największych miastach regionu: Olsztynie i Elblągu pracy nie ma co dziesiąty i w drugim przypadku co piąty mieszkaniec.
Urzędy Pracy podkreślają, że jeżeli nie będzie zwiększać się ilość ofert pracy, to nie ma szans na zmniejszenie liczby osób pozostających bez zatrudnienia. Pocieszeniem może być to, że wkrótce ruszą prace sezonowe i część osób będzie miała szanse znaleźć zatrudnienie.
