W czwartek po południu kierowca fiata, na ulicy Leonharda w Olsztynie wjechał w dziurę w jezdni uszkadzając swój pojazd, po czym zadzwonił pod numer 997 aby zgłosić zdarzenie drogowe. Kierowca pewny siebie nie brał nawet pod uwagę, że może być nietrzeźwy.
W czwartek do dyżurnego KMP Olsztyn zadzwonił 31 letni kierowca fiata, który zgłosił najechanie w dziurę w jezdni w wyniku czego uszkodził swój pojazd. Zapewne nie spodziewał się jaka jest procedura podczas obsługi takiego incydentu. Przybyli na miejsce policjanci, po zapoznaniu się z okolicznościami zdarzenia przystąpili do dalszej procedury tj. badania stanu trzeźwości kierowcy. Jakie było ich zdziwienie, gdy wręczyli alkomat poszkodowanemu a ten wykazał, że Piotr K. ma 0,13 mg/l alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze na miejscu obsłużyli zdarzenie drogowe na szkodę Piotra K., jak również zatrzymali mu prawo jazdy za kierowanie w stanie po użyciu alkoholu. W tym przypadku kierowca fiata, za uszkodzenie swojego pojazdu, może ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi, natomiast za kierowanie w stanie po użyciu alkoholu 31- latek może stracić prawo jazdy od 6- miesięcy do 3 lat.
Źródło: KMP Olsztyn
