4 maja ruszą zgłoszenia na szczepienia w zakładach pracy. Rząd na razie nie wskazuje dokładnej daty pierwszych szczepień w tych placówkach z uwagi na kolejne zmiany w dostawach. Producenci dostarczą do Polski o 1 mln 100 tys. szczepionek mniej niż wstępnie deklarowali.
– Przekroczyliśmy 10 mln 300 tys. wykonanych szczepień pierwszą i drugą dawką. To efekt przyspieszania naszego programu. Nasze działania są jednak uzależnione od dostaw szczepionek – informował w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. szczepień, także szef KPRM Michał Dworczyk. Rząd wdraża kolejne rozwiązania przyspieszające Narodowy Program Szczepień.
Szczepienia w zakładach pracy
4 maja ruszą zgłoszenia na szczepienia w zakładach pracy. Będzie to możliwe tylko w tych miejscach, gdzie pracodawcy uda się zebrać minimum 300 chętnych do przyjęcia preparatu. Zakład pracy może zgłosić:
- pracowników zakładów pracy,
- członków samorządów zawodowych i stowarzyszeń branżowych,
- osoby współpracujące (zatrudnione na umowę cywilnoprawną lub prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą),
- studentów, którzy ukończyli 18 r.ż. (zgłasza szkoła wyższa),
- członków rodzin tych osób.
Pracodawca, który zbierze wystarczającą liczbę chętnych, będzie odpowiadał także za nawiązanie współpracy z istniejącym punktem szczepień, który zgodzi się zorganizować proces szczepień jego pracowników. Sam system zgłoszeń będzie prosty i szybki. Wystarczy wypełnienie formularza, który od 4 maja będzie dostępny na stronie internetowej Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Szczepienia będą realizowane zgodnie z kolejnością zgłoszeń. – Z uwagi na problemy z dostawami, nie chcemy teraz wskazywać konkretnej daty pierwszych szczepień w zakładach pracy – powiedział Michał Dworczyk. – Ruszamy z rejestracją już na początku maja. Chcemy mieć gotowy system i sprawnie ruszyć z całym procesem sczepień w zakładach pracy, gdy tylko ustabilizuje się sytuacja z dostawami – wyjaśnił szef KPRM.
Szczegółowe informacje dotyczące szczepień w zakładach pracy
