Na sygnale

Wjechał samochodem do lasu i wywołał pożar. Spłonęło 20 arów lasu

30 maja mieszkaniec okolic Szczytna wybrał się z żoną na wycieczkę niedawno kupionym autem. Złamał przy tym obowiązujące przepisy, które zabraniają wjazdu pojazdami silnikowymi do lasu. Kiedy mężczyzna na leśnej drodze próbował zawrócić auto, uszkodził je. W wyniku czego samochód stanął w płomieniach.

Kłęby dymu zauważył pracownik dostrzegalni – specjalnej wieży, która służy ochronie przeciwpożarowej w lasów. To pozwoliło wszcząć natychmiastową akcję gaśniczą. Jako pierwsza na miejsce pożaru dotarła oczywiście Służba Leśna z Nadleśnictwa Szczytno. I to leśnicy jako najlepiej znający topografię terenu pokierowali na miejsce strażaków – relacjonują leśnicy.

Z ogniem walczyły cztery jednostki zawodowej straży pożarnej, wspierane przez strażaków ochotników. Koniecznym okazało się też zrzut wody z samolotu gaśniczego. Spłonęło 20 arów lasu i samochód od którego zaczął się pożar.

Tylko Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie na zabezpieczenie lasów przed pożarami wydaje co roku ponad 6 mln zł. Mamy 39 dostrzegalni przeciwpożarowych, na których dyżury pełnią obserwatorzy. Dysponujemy też 3 samolotami: dwa to gaśnicze „Dromadery”, trzeci to jeden patrolowa „Wilga” – informują leśnicy z RDLP w Olsztynie.

Źródło: RDLP w Olsztynie

Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*