Na sygnale

W autobusie miejskim pobił młodą kobietę i ukradł jej okulary

Olsztyńscy policjanci wnioskują o tymczasowe aresztowanie 38-latka, który w autobusie miejskim pobił i okradł młodą kobietę. Sprawca i pokrzywdzona ku zdziwieniu obu stron, spotkali się przypadkiem w komendzie.

Do rozboju doszło 1 marca br. około godziny 3.00 nad ranem. Pokrzywdzona jechała autobusem miejskim ulicą Wojska Polskiego w Olsztynie. Wówczas podszedł do niej mężczyzna i zaczął uderzać ją pięściami po twarzy. Gdy doprowadził kobietą do stanu bezbronności, ukradł jej okulary o wartości ponad 500 złotych i uciekł gdy tylko zatrzymał się autobus. Gdy napastnik się oddalił pokrzywdzona postanowiła iść do najbliższej jednostki policji i opowiedzieć o tym, co ją spotkało.

Podczas gdy policjanci przyjmowali od niej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do budynku wszedł… sam sprawca. 38-letni mieszkaniec Olsztyna przyszedł w zupełnie innej sprawie. Kobieta rozpoznała go i wskazała funkcjonariuszom. Pijany napastnik został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzuty rozboju, za co grozi mu kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Olsztyńscy policjanci wnioskują o tymczasowe aresztowanie 38-latka. Dziś sąd zdecyduje, czy zastosowany zostanie wobec niego ten środek zapobiegawczy.

Źródło: KWP Olsztyn (mp/in)

Komentarz

  1. Sory, a co na to kierowca? Koleś laskę okłada a kierowca? Zero reakcji? Jak człowiek kupuje bilet i wsiada do autobusu to chyba powinien mieć zapewnioną odrobinę bezpieczeństwa? Równie dobrze mogłaby iść w środku nocy parkiem i też nikt by nie pomógł? Czy MPK nie powinno być odpowiedzialne za zapewnienie nam bezpieczeństwa w trakcie podróży? Nie mieści mi się to w głowie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*