Olsztyńscy policjanci na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę zniszczenia mienia. Mężczyzna miał uszkodzić lusterka w zaparkowanych autach, po tym jak nie został wpuszczony do mieszkania swojej byłej partnerki. 25-latek usłyszał już zarzuty. Okazało się, że będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W niedzielę (29.08.2021r.) w nocy oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna awanturuje się pod jednym z bloków w mieście. Na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. Z otrzymanych informacji wynikało, że nietrzeźwy i agresywny mężczyzna próbował dostać się do klatki schodowej swojej byłej partnerki. Po tym jak nie został wpuszczony do mieszkania, miał on kopiąc zniszczyć lusterko w aucie stojącym pod blokiem należącym do ojca byłej partnerki, a następnie w ten sam sposób uszkodzić kolejny zaparkowany pojazd. Łączna wartość strat to ponad 1600 złotych. Mężczyzna bezpośrednio po zdarzeniu prawdopodobnie uciekł w nieznanym kierunku.
Interweniujący policjanci po otrzymaniu rysopisu mężczyzny rozpoczęli poszukiwania. Już po chwili został on zauważony i po pościgu zatrzymany w pobliżu miejsca zdarzenia. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenie mienia, do którego się przyznał. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 25-latek w przeszłości był karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn aj
