Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała i groźby karalne. Jan W. uderzył swoją konkubinę łapką ciesielską w głowę oraz groził jej pozbawieniem życia. Kobieta trafiła do szpitala. 34-latkowi może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny olsztyńskiej policji otrzymał informację o pobiciu kobiety, która ukryła się w jednym ze sklepów na Zatorzu. Skierowany na miejsce patrol w rozmowie z ekspedientką ustalił, że do sklepu wbiegła kobieta prosząc o pomoc, gdyż została pobita. Wezwana załoga karetki pogotowia ratunkowego przewiozła ją do szpitala.
W placówce służby zdrowia pokrzywdzona policjantom oświadczyła że pokłóciła się z konkubentem. Po awanturze poszła do znajomych, gdzie spoczywała alkohol. Do mieszkania znajomych przyszedł jej konkubent Jan W., który wszczął awanturę, po czym uderzył partnerkę łapką ciesielska w głowę oraz groził jej pozbawieniem życia. Pokrzywdzona wybiegła z mieszkania i ukryła się w pobliskim sklepie.
Kobieta nie odniosła poważnych obrażeń i po opatrzeniu rany została zwolniona do domu. Policjanci zatrzymali sprawcę i przewieźli do Komendy gdzie został osadzany w policyjnym areszcie . Jak się okazał miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut uszkodzenia ciała i gróźb. Mieszkańcowi Olsztyna grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn
