Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, spotkał się dzisiaj z władzami podolsztyńskich gmin, aby skonsultować swój pomysł wyprowadzenia ruchu tranzytowego poza Olsztyn oraz uzgodnić działania dotyczące wspólnej walki o budowę obwodnicy.
Po spotkaniu z samorządowcami prezydent Piotr Grzymowicz wycofał się z pomysłu dotyczącego objazdu Olsztyna przez tiry.
Wójtowie i burmistrzowie obecni na spotkaniu uznali, że rozwiązanie które jest proste i idealne dla samego Olsztyna, jest nie do zaakceptowania dla pozostałych gmin, które miałyby przyjąć cały ciężki tranzyt.
Propozycja objazdów dla najcięższych tirów zakładała, że tiry jadące obecnie w stronę Olsztyna od strony Warszawy, skręcałyby w Olsztynku na drogę krajową nr 58 w stronę Szczytna, a dalej drogą krajową nr 57 przez Biskupiec kierowałyby się w kierunku Bartoszyc.
Drugi objazd prowadzić miał przez Ostródę do Dobrego Miasta drogami wojewódzkimi. Te połączenia dotyczyć miały jadących do przejścia granicznego w Bezledach.
W związku z tym miasto wraz z okolicznymi gminami ma wspólnie walczyć o obwodnicę Olsztyna. Projekt zakłada wynegocjowanie 10 mln złotych potrzebnych na wykup ziem, którymi ma przebiegać przyszła obwodnica, zanim wygaśnie decyzja środowiskowa, która straci ważność za 40 dni.
Jeśli do tego dojdzie, całą procedurę trzeba będzie trzeba rozpocząć od początku.
