Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 71-latka, który wybrał się na grzyby i zaginął. Mężczyzna noc spędził w zaroślach. Został znaleziony na polu kilka kilometrów od miejsca, w którym wszedł do lasu.
W czwartek (17.10.2019) około godz. 10:00 morąscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 71-latka. Mężczyzna wyszedł w środę po południu na grzyby do lasu w Maliniaku i nie wrócił na noc do domu, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań. W działaniach brali udział również strażacy ochotnicy z Żabiego Rogu i Bogaczewa. W stan gotowości postawieni zostali również żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej oraz funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej. Wszystko po to, by jak najszybciej odnaleźć seniora.
Po kilkugodzinnej akcji mężczyzna został odnaleziony na polu w pobliżu m. Bogaczewo. Był wyczerpany i wyziębiony. 71-latek trafił pod opiekę lekarską.
Zaledwie kilka dni wcześniej, w miniony poniedziałek, policjanci poszukiwali w lesie 69-latki, która zabłądziła podczas grzybobrania i nie mogła znaleźć drogi powrotnej. Wówczas policjanci ostródzkiej patrolówki będąc w ciągłym kontakcie telefonicznym z kobietą wykorzystali sygnały dźwiękowe oraz położenie słońca, by odnaleźć zaginioną.
Źródło: KWP Olsztyn
