Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz wypowiedział się na swoim profilu na Facebooku w sprawie szpecących reklam w mieście i o tytule Miastoszpeciciela, jaki otrzymał olsztyński „okrąglak”.
Nie da się ukryć, że reklama na tym budynku jest naszym, nieco wstydliwym problemem. Problem polega na tym, że budynek jest obiektem prywatnym, nie jest też zabytkiem, a istniejące prawo nie daje władzom miasta należnych instrumentów do interwencji w wygląd jego elewacji. Prywatny właściciel może w tym względzie dużo więcej niż administracja samorządowa.
Nie mniej takie interwencje są podejmowane i mam nadzieję, że ich intensywność zmusi w końcu właściciela do odstąpienia od umieszczania reklamy na tym, ciekawym skądinąd architektonicznie obiekcie.
Pragnąc w jeszcze większym stopniu ograniczyć obecność reklam w obszarze Starego Miasta ( chociaż akurat obiekt z tytułem Miastoszpeciciela jest poza tym obszarem) zamierzamy olsztyńska starówkę uznać za Park Kulturowy, co w konsekwencji wyposaży nas w niezbędne instrumenty do egzekwowania należytej estetyki obiektów.Informuję jednocześnie, że wystąpiłem do właściciela obiektu z prośbą o zdjęcie z niego wiszącej reklamy.
Przypomnijmy: Reklama umieszczona na olsztyńskim „okrąglaku” zajęła pierwsze miejsce w ogólnopolskim konkursie na najbardziej szpecący nośnik reklamowy. Konkurs organizowany był przez Stowarzyszenie Miasto Moje, a w Nim.
Żródło: facebook.com/PrezydentOlsztynaPiotrGrzymowicz
