Potrącenie rowerzysty na przejeździe rowerowym przy ul. Artyleryjskiej. Kierowca stracił prawo jazdy
Policjanci zatrzymali 26-latkowi prawo jazdy po tym, jak ominął inny pojazd, który zatrzymał się przed przejazdem rowerowym i potrącił przejeżdżającego przez jezdnię mężczyznę. 46-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Sprawa trafi do sądu.
Jednym z najbardziej niebezpiecznych manewrów na drodze jest omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku i zatrzymał się przed przejściem/ przejazdem by ustąpić pierwszeństwa pieszemu lub rowerzyście. Niestety mimo licznych apeli policjantów, wciąż wielu kierowców ignoruje przepisy i świadomie naraża życie innych.
Do takiej niebezpiecznej sytuacji doszło dziś rano na ul. Artyleryjskiej. Kierowca skody jadąc prawym pasem nie zachował szczególnej ostrożności, ominął samochód, który zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa 46-latkowi przejeżdżającemu przez przejazd rowerowy i potrącił go. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Policjanci zatrzymali 26-letniemu kierowcy prawo jazdy. O tym, że zachowa swoje uprawnienie zadecyduje sąd. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie wypadku drogowego. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
czy to rower czy pieszy nie którzy kierowcy jak by z lasu wyszli,zero tolerancji,powtarazm nie którzy >>>
rowerzyści jezdza jak sw krowy na nic nie zwazaja.
To samo można powiedzieć o wielu kierowcach zero pomyślunku.
To zazwyczaj kierowcy, zwłaszcza w okolicy, gdzie miał miejsce wypadek, jeżdżą za szybko, nie sygnalizują skręcania albo – najczęściej – tak jak w opisanej historii nie zatrzymują się przed przejściem, nawet gdy widzą, że jakiś samochód się zatrzymał.
Wsiądź kiedyś na rower i przejedź przez miasto, to zobaczysz jak sytuacja wygląda ze strony rowerzysty.