Policjanci z Ełku zlikwidowali plantację marihuany
Ełccy policjanci zlikwidowali plantację marihuany. Na poddaszu domu jednorodzinnego policjanci znaleźli i zabezpieczyli 66 krzaków konopi indyjskich o wysokości do 130 cm oraz sprzęt służący do niedozwolonego wytwarzania środków odurzających. Zatrzymano również 37-letniego właściciela plantacji, któremu grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Ełccy policjanci uzyskali informację o tym, że 37-letni mieszkaniec Ełku, w domu jednorodzinnym uprawia konopie indyjskie. Po przybyciu na miejsce, informacja ta została przez policjantów potwierdzona. Na poddaszu domu, w specjalnie przygotowanym pokoju, policjanci znaleźli namiot tekstylny o wymiarach ok. 3m X 3m, który zajmował znaczną część pomieszczenia. Pod namiotem rosło 66 krzaków konopi. Rośliny miały do 130 cm wysokości. Można byłoby przygotować z nich ponad 1,5 kg marihuany.
Ponadto, policjanci zabezpieczyli 500 gramów częściowo wysuszonego kwiatostanu marihuany oraz przyrządy do wytwarzania środków odurzających. 37-letni właściciel plantacji został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.