Podczas imprezy ukradł koledze telefony komórkowe, które następnie sprzedał w lombardzie
Zarzut kradzieży usłyszał 38-letni Michał W. Mężczyzna z mieszkania kolegi ukradł telefony komórkowe, które następnie sprzedał w lombardzie. Pokrzywdzony wycenił szkodę na kwotę 600 złotych. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. 38-latek był już w przeszłości karany za kradzież. Kodeks karny za popełnienie tego czynu przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Mienia Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zakończyli sprawę kradzieży dwóch telefonów komórkowych. Na początku br. Michał W. na ulicy Partyzantów spotkał swojego kolegę. Mężczyzna zaproponował Michałowi W. a by ten poszedł wraz z nim i jeszcze 3 innymi osobami do jego domu napić się alkoholu. Podczas trwania imprezy suto zakrapianej alkoholem pokrzywdzony zasnął przy stole zastawiając na nim 2 telefony.
Pozostała część znajomych rozgościła się w innych pokojach. Michał W wykorzystał ten fakt i ukradł telefony, a następnie wyszedł z mieszkania. Jeszcze tego samego dnia podejrzany sprzedał telefony komórkowe w jednym z olsztyńskich lombardów. Pokrzywdzony wycenił stratę na kwotę 600 złotych. Natomiast w lombardzie 38-latek otrzymał 300 złotych.
Tak uzyskane pieniądze Michał W. przeznaczył na alkohol. W ubiegłym tygodniu policjanci zajmujący się tą sprawą zatrzymali i przedstawili zarzut kradzieży podejrzanemu. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył obszerne wyjaśnienia i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Po sprawdzeniu danych osobowych sprawcy w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna był już karany za kradzież. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn