Pijani kierowcy zatrzymani. Jeden jechał pod prąd, drugi przyjechał pod komisariat szukać mechanika

Jednym z największych zagrożeń bezpieczeństwa na drogach są nietrzeźwi kierowcy. Tylko wczoraj policjanci z Olsztyna i Biskupca zatrzymali czterech amatorów jazdy na „podwójnym gazie”. Jeden z nich jechał pod prąd ulicą Mochnackiego, drugi przyjechał pod komisariat szukać mechanika.

Wczoraj po godz. 14.00 na numer alarmowy zadzwonił kierowca i poinformował, że ul. Mickiewicza w Biskupcu jedzie najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Z relacji świadka wynikało, że kierowca forda zaparkował swój pojazd vis-a-vis komisariatu policji. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Wychodząc z budynku zauważyli zaparkowany po drugiej stronie drogi pojazd i nietrzeźwego mężczyznę, który właśnie miał wchodzić do komisariatu. Przyszedł on zapytać o mechanika, gdyż zepsuł mu się samochód.

Jak sie okazało 55-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, właśnie za jazdę na „podwójnym gazie”. Pojazd którym przyjechał Stefan G. posiadał liczne wgniecenia karoserii i miał wybitą tylną szybę. Auto zostało zabezpieczone a 55-latek trafił do policyjnego aresztu. Dziś najprawdopodobniej usłyszy zarzuty. Tym razem grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.

Kilkanaście minut przed godz. 23.00 policjanci z Oddziału Prewencji Policji KWP w Olsztynie pełniąc służbę na mieście zauważyli jak ulicą Mochnackiego pod prąd jedzie skoda. Auto zostało zatrzymane do kontroli drogowej przy ul. Śliwy. Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Również badanie urządzeniem Alcoblow wykazało, że 41-latek nie jest trzeźwy. Kierowca odmówił poddania się badaniu, które wykazało by jak dużą zawartość alkoholu miał w organizmie, dlatego też mieszkaniec Olsztyna został przewieziony do szpitala na pobranie krwi. Samochód został zabezpieczony a nietrzeźwy kierowca noc spędził w policyjnym areszcie.

To tylko dwa przykłady bezmyślności i nieodpowiedzialności kierowców. Niestety wciąż wiele osób decyduje się wsiadać za kółko po alkoholu.

Policjanci apelują o rozwagę i przypominają: prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowca w takim przypadku obligatoryjnie traci prawo jazdy a sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nawet przez 15 lat. Oprócz tego, niezależnie od wymierzonej kary orzekana jest również grzywna w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych.

Nietrzeźwi kierowcy to jedno z największych zagrożeń bezpieczeństwa na naszych drogach. Pamiętajmy, że wsiadając za kółko po alkoholu narażamy życie i zdrowie nie tylko swoje ale również innych osób.

Źródło: KMP Olsztyn (mp)