Orkan Feliks nad regionem – powalone drzewa i tysiące odbiorców bez prądu
Powalone drzewa, które blokują drogi oraz zerwane linie energetyczne – to skutki silnie wiejącego wiatru, którego prędkość dochodzi nawet do 110 km/h.
godz. 6.00
Nocny huragan spowodował wzrost liczby gospodarstw bez zasilania na obszarze Energa-Operator (obsługującej ok. 1/4 powierzchni kraju i 3 mln odbiorców). O godz. 5.30 bez zasilania pozostawało łącznie ponad 160 tys. gospodarstw na terenie kraju, spośród których ponad 100 tys. to odbiorcy z województwa pomorskiego, gdzie prędkość wiatru przekraczała 120 km/h.
[divider]
kętrzyński, kwidzyński, sztumski, malborski, elbląski, mrągowski, nidzicki, olsztyński, ostródzki, szczycieński, węgorzewski, przasnyski, iławski, giżycki, działdowski
Z uwagi na to, że do awarii dochodzi głównie na terenach zalesionych, w wielu miejscach ich usuwanie podczas huraganu jest niebezpieczne dla ekip. Tam, gdzie jest to możliwe, pracuje łącznie ponad 300 osób. Dokonywane są oględziny sieci oraz podejmowane próby przełączania zasilania na inne obwody.
Na całym obszarze Polski ogłoszono stan awarii masowych, co oznacza, że szacowany czas przywrócenia zasilania na rozległym obszarze wynosi ponad 6 godzin według szacunków energetyków. Aktualnie bez zasilania pozostaje ponad 160 tys. gospodarstw w kraju. (na godz. 23.40 – ponad 130 tys.)
Według prognoz najsilniejsze porywy południowo-zachodniego wiatru, wiejącego w porywach do 90 km/h wystąpią w nocy z soboty na niedzielę. Wiatr niestety szybko nie odpuści. Utrzyma się w niedzielę, poniedziałek i możliwe, że jeszcze we wtorek.