Postawą godną naśladowania wykazał się mieszkaniec Olsztyna, który powiadomił policjantów, a następnie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Kierujący osobowym oplem miał 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz 35-letni Artur T. za swoje zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem. Kodeks karny za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj kilka minut przed godziną 19:00, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym. Według oświadczenia świadka zdarzenia wynika, że osobowy opel wyjechał ze Starego Miasta. Podejrzenia mężczyzny wzbudził fakt, że kierujący tym autem poruszał się całą szerokością jezdni.
Świadek ciągle utrzymywał telefoniczny kontakt z funkcjonariuszem i informował o kierunku poruszania się podejrzewanego. Kiedy policjanci przybyli na ulice Dworcową tam już czekał świadek, który zdołał zatrzymać jak się okazało nietrzeźwego kierującego.
35-letni Artur T. miał 3 promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwy kierujący został zatrzymany i przewieziony do Izby Wytrzeźwień. Teraz za swoje zachowanie 35-latek będzie tłumaczył się przed sądem. Kodeks karny za powyższe przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło, fot.: KMP Olsztyn
