Na sygnale

Mężczyzna po zamówieniu hot doga groził i wyzywał pracowników stacji

Olsztyńscy policjanci interweniowali na stacji benzynowej na terenie miasta. Powodem zgłoszenia były groźby karalne kierowane wobec personelu. Mężczyzna po zamówieniu hot doga groził i wyzywał pracowników stacji.

Sprawca został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie został zbadany na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik to ponad 1,5 promila. 57-letni Mirosław O. został zatrzymany w policyjnym areszcie. Jak wytrzeźwieje, usłyszy zarzut gróźb karalnych. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 2 lat.

Olsztyńscy policjanci interweniowali na jednej ze stacji paliw na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze, 9 marca około godziny 2.00 miało dojść do przestępstwa kierowania gróźb karalnych wobec personelu. Okazało się, że na stację benzynową przyjechał pijany mężczyzna. Miał się on już awanturować w taksówce. Przyczyną kłótni miał być zbyt duży rachunek za kurs. Świadkiem potwierdzającym rację klienta taksówki miał być pracownik stacji paliw, jednak on odmówił udziału w rozmowie.

To najwyraźniej rozzłościło dodatkowo wzburzyło krew mężczyzny. Wszedł on do sklepu, zmówił hot doga, a po chwili zaczął grozić i używać wulgaryzmów wobec personelu. Po chwili na miejscu byli już policjanci, którzy zatrzymali 57-letniego Mirosława O. Mężczyzna został przewieziony do komendy i przebadany na zawartość alkoholu w organizmie. Alkomat wskazał ponad 1,5 promila. 57-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dziś mężczyzna usłyszy zarzut gróźb karalnych. Kodeks karny za powyższe przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 2.

Informacja: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*