Na sygnale

Małżeństwo z Olsztyna wyłudzało telefony komórkowe. Grozi im 8 lat więzienia

Małżeństwo z Olsztyna usłyszało zarzuty oszustwa. 37-latek i jego 31-letnia żona wyłudzili kilkanaście telefonów komórkowych od jednego z operatorów telefonii komórkowej działających na terenie kraju. Pokrzywdzony wstępnie oszacował straty na prawie 8 tyś zł. W najbliższym czasie podejrzanym zostaną przedstawione kolejne zarzuty oszustwa. Za popełnienie tego typu przestępstw grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie uzyskali informację dotyczącą licznych wyłudzeń telefonów komórkowych. Przestępstwo polegało na tym, że oszust zawierał fikcyjne umowy z jednym z operatorów telefonii komórkowej działających na terenie kraju. Umowy zawierane były na fikcyjne dane potencjalnych klientów. Zamówione paczki z telefonami komórkowymi różnych marek sprawca odbierał od olsztyńskiego kuriera w różnych miejscowościach powiatu olsztyńskiego.

37-letni Olsztynianin wpadł w gm. Purda, gdy odbierał jedną z zamówionych przesyłek. Po zamówioną paczkę z oszustem przyjechała jego 31-letnia żona. Małżeństwo zostało zatrzymane w policyjnym areszcie. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych Ewelina K usłyszała jeden a jej mąż Adam K. cztery zarzuty oszustwa.

Podczas przesłuchań podejrzani przyznali się do popełnionych czynów. Oświadczyli, że łącznie dopuścili się ok. 15 oszustw. Z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży telefonów komórkowych chcieli uczynić sobie stałe źródło utrzymania.

Jak się okazało 37-latek wcześniej karany za podobne oszustwa tym razem zmienił sposób działania. Zorientował się, że jeden z olsztyńskich kurierów przy odbiorze przesyłek kurierskich nie sprawdza dokumentu tożsamości. Postanowił zamawiać telefony komórkowe, tak aby odbierać je w rejonie działania pechowego kuriera. Sam kilkunastokrotnie odbierał telefon. Zawsze podawał różne dane personalne. Olsztynianin obawiając się że kurier może się domyślić o przestępczym procederze dwukrotnie wysłał żonę po odbiór paczki z telefonem. Oszust wyłudzone telefony sprzedawał w jednym Ciechanowskich lombardów.

Pechowy kurier policjantom tłumaczył się tym, że z uwagi na bardzo dużą liczbę różnych przesyłek, którą każdego dnia dostarczał, nie był w stanie zapamiętać wszystkich twarzy. Nie skojarzył również, że jeden a osoba zamawia tyle telefonów.

Dodał, że podczas doręczenia jednej z przesyłek z telefonem przypomniało mu się, że osoba odbierająca telefon odbiera taką samą przesyłkę po raz drugi w przeciągu kilku dni. Oszust tłumaczył mu wtedy, że jego siostra pracuje u operatora telefonii komórkowej, a on chcąc zwiększyć jej premię zamawia telefony i sprzedaje je swoim znajomym z lepszymi warunkami umowy.
Pechowy kurier, gdy zorientował się, że padł ofiarą oszustwa zawiadomił o tym fakcie olsztyńskich policjantów.

Pokrzywdzony wstępnie wartość swoich strat wycenił na kwotę prawie 8 tyś zł. Policjanci w dalszym ciągu prowadzą sprawę oszustw dokonywanych przez 37- latka i 31-latkę. Nieuniknione że sprawcy usłyszą kolejne zarzuty oszustwa.

Znani już olsztyńskim policjantom za podobne przestępstwa odpowiedzą teraz przed sądem. Za powyższe przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*