Liczniejsze wojsko i więcej pieniędzy na obronność. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o obronie Ojczyzny
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o obronie Ojczyzny. Jest to odpowiedź na coraz trudniejszą sytuację geopolityczną w regionie. Zaproponowane zmiany mają na celu wzmocnienie polskiej armii – zwiększenie liczby żołnierzy do ok. 300 tys., wzrost budżetu na obronność, a także modernizację techniczną wojska. Ustawa porządkuje też przepisy dotyczące Sił Zbrojnych RP. Jeden dokument będzie zawierał regulacje, które wcześniej znajdowały się w kilkunastu różnych ustawach.
Prace nad kształtem kompleksowej ustawy o obronie Ojczyzny toczyły się pod kierunkiem Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych, na którego czele stoi wicepremier Jarosław Kaczyński.
– To ustawa, która ma nie tylko uporządkować bardzo dzisiaj zagmatwane prawo odnoszące się do kwestii obrony państwa – ma znosić 14 ustaw, ale przede wszystkim jest to ustawa, która ma stworzyć podstawy prawne, także instrumenty finansowe dla radykalnej rozbudowy naszej armii. Zarówno jeśli chodzi o jej skład osobowy, jej wielkość, jak i jej uzbrojenie – podkreślił Wiceprezes Rady Ministrów Jarosław Kaczyński.
Główne cele ustawy:
- uporządkowanie przepisów dot. Sił Zbrojnych,
- zwiększenie budżetu na obronność,
- wdrażanie koncepcji obrony powszechnej,
- zwiększenie liczebności Wojska Polskiego,
- uproszczenie systemu służby wojskowej,
- odtworzenie systemu rezerw,
- lepsze wyszkolenie żołnierzy,
- zwiększenie zainteresowania służbą wojskową i studiami wojskowymi,
- stworzenie systemu zachęt dla kandydatów do służby,
- uelastycznienie zasad awansów.
Więcej pieniędzy na rozwój polskiej armii
Wyższe finansowanie polskiej armii pozwoli na jej szybszy rozwój. W ramach nowej ustawy wprowadzimy mechanizm, który umożliwi pozyskanie dodatkowych funduszy na uzbrojenie i modernizację Wojska Polskiego oraz na zwiększenie jego liczebności. Przy Banku Gospodarstwa Krajowego powstanie Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Będzie on zasilany m.in. wpływami ze skarbowych papierów wartościowych, obligacji BGK czy wpłat z budżetu państwa.
– Ustawa o obronie Ojczyzny dotyczy gruntownych zmian jeżeli chodzi o siły zbrojne. To projekt, który zbuduje fundament do rozwoju wojska. Liczniejsze wojsko i wyposażone w nowoczesny sprzęt – podkreślił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Członkowie NATO, zgodnie z wymogami, powinni przeznaczać minimum 2 proc. PKB na obronność. Polska realizuje ten obowiązek. Dzięki nowym przepisom, już w 2024 r. osiągniemy poziom 2,5 proc. PKB. To o 6 lat wcześniej, niż dotychczas zakładano.
Większa liczba żołnierzy w polskiej armii
Obok modernizacji armii, kluczowe jest też zwiększanie jej liczebności. Obecnie Wojsko Polskie liczy ok. 111,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Nowe przepisy przewidują, że polska armia docelowo zostanie zwiększona do ok. 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji, która jest dzisiaj – siłami, które będą zdolne odeprzeć atak i które będą na tyle silne, by do tego ataku nie doszło. By ich siła odstraszająca wystarczyła, aby do takiego ataku zniechęcić – podkreślił wicepremier Kaczyński.
Nowa droga kandydata do służby wojskowej
Wprowadzimy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Będzie ona przeznaczona dla ochotników, którzy będą musieli:
- zgłosić swoją aplikację do służby i przejść procedury rekrutacyjne,
- odbyć 28-dniowe szkolenie zakończone przysięgą (uposażenie wyniesie ok. 4,4 tys. zł brutto),
- odbyć 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne (uposażenie wyniesie ok. 4,4 tys. zł brutto).
To rozwiązanie ma na celu zwiększenie liczby żołnierzy zawodowych i wykwalifikowanych rezerwistów. Przejście przez kandydata całej ścieżki, da mu prawo przystąpienia do zawodowej służby wojskowej – czyli zagwarantuje mu stałe zatrudnienie.
Co ważne, ustawa o obronie Ojczyzny nie przewiduje przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej.
Rodzaje służby wojskowej
Ustawa zmienia także podział rodzajów służby wojskowej. Rezerwowa służba wojskowa będzie podzielona na aktywną i pasywną.
Rodzaje służby wojskowej po zmianach:
- zawodowa (żołnierze zawodowi, podchorążowie)
- zasadnicza (osoby odbywające szkolenie podstawowe i specjalistyczne, osoby powołane na ćwiczenia obowiązkowe lub dobrowolne, osoby zmobilizowane):
- dobrowolna (osoby odbywające szkolenie podstawowe i specjalistyczne),
- obowiązkowa (w przypadku odwieszenia obowiązkowej służby zasadniczej),
- terytorialna (żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej),
- rezerwowa (osoby po przeszkoleniu wojskowym i przysiędze, osoby po kwalifikacji wojskowej):
- aktywna (osoby po przeszkoleniu wojskowym i przysiędze, które wyraziły chęć służby wojskowej),
- pasywna (osoby po kwalifikacji wojskowej bez przysięgi, osoby po przeszkoleniu i przysiędze, które nie wyrażają chęci służby wojskowej).
Świadczenia motywacyjne dla żołnierzy
Wprowadzimy świadczenia motywacyjne, aby doświadczeni żołnierze mogli dalej pełnić służbę. Żołnierze zawodowi, którzy posiadają wysługę czynnej służby wojskowej powyżej 25 lat, jednak nie więcej niż 28 lat i 6 miesięcy będą mogli otrzymać świadczenie motywacyjne w wysokości 1500 zł.
Natomiast żołnierze zawodowi, którzy posiadają wysługę czynnej służby wojskowej powyżej 28 lat i 6 miesięcy będą mogli otrzymać świadczenie motywacyjne w wysokości 2500 zł.
Ustawa o obronie Ojczyny – pozostałe rozwiązania
Nowe przepisy to nie tylko zwiększenie liczebności polskiej armii, wyższe finansowanie czy modernizacja techniczna wojska. Ustawa o obronie Ojczyzny wprowadza o wiele więcej korzystnych rozwiązań zarówno dla wojska, jak i kandydatów:
- wprowadzone zostaną prostsze mechanizmy rekrutacji,
- zwiększony zostanie zasób kadry rezerwowej,
- będzie funkcjonował system zachęt dla kandydatów do służby wojskowej, a zasady awansu w siłach zbrojnych będą bardziej elastyczne,
- zostanie zlikwidowany „szklany sufit” dla szeregowych i podoficerów. Znikną także bariery dla tych, którzy nie mogą wyjść z korpusu szeregowych, czy też przejść do korpusu oficerów,
- studenci studiów wojskowych mieli takie uposażenia, jak żołnierze zawodowi w tym samym stopniu.