Na sygnale

Kradli rowery i włamywali się do samochodów. Zostali zatrzymani

Kryminalni wyjaśnili sprawę włamań i kradzieży, do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie Olsztyn. Sprawcy kradli rowery i włamywali się głównie do samochodów skąd zabierali narzędzia. Łącznie ich łupem padł towar warty prawie 40 tys. złotych. Wszyscy podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Policjanci z Olsztyna od listopada skrupulatnie pracowali nad włamaniami, które miały miejsce na terenie miasta. Funkcjonariusze zajmujący się tymi sprawami w trakcie prowadzonych czynności analizowali zebrany materiał dowodowy, sprawdzali każdą informację, która mogła przyczynić się do ich wyjaśnienia. W efekcie, w wyniku czynności operacyjnych wytypowali osoby, które mogły mieć związek z tymi przestępstwami.

Na początku tego tygodnia funkcjonariusze zatrzymali dwie kobiety i trzech mężczyzn. Podejrzani byli w wieku od 19 do 24 lat.

W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że zatrzymani oprócz włamań do samochodów kradli również rowery a skradzione rzeczy sprzedawali m.in. w lombardach po zaniżonych cenach.

Funkcjonariusze odzyskali część utraconego mienia.

W efekcie Radosław S. i Przemysław S. usłyszeli łącznie po 21 zarzutów. Przestępstwa te dotyczyły kradzieży i kradzieży z włamaniem. Za pomoc w przestępczym procederze po cztery zarzuty usłyszeli Patryk S. i Patrycja O. Ostatnia z zatrzymanych Alicja S. zajmowała się jedynie spieniężeniem skradzionego towaru. Kobieta usłyszała dwa zarzuty paserstwa, za co grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pozostała czwórka musi się liczyć z znacznie większą odpowiedzialnością.

Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP Olsztyn (mp/TM)

Komentarz

  1. Prosze o sprostowanie w stosunku do Alicji S. która sprzedając łup Noe znała jego pochodzenia co potwierdziła policja z Olsztyna podłączając kobietę pod wariograf (wykrywacz kłamstw).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*