Na sygnale

Kierowca potrącił sarnę. Martwe zwierzę postanowił zabrać do domu

Zarzutem nielegalne posiadania zwierzyny leśnej może zakończyć się sprawa 47-letniego Dariusza Z. Mężczyzna transportował martwą sarnę. Mieszkaniec woj. Podlaskiego powiedział policjantom, że chwilę wcześniej potrącił zwierzę i nie chcąc mieć kłopotów załadował ją do holowanej przez auto łódki. Teraz za swoje zachowanie sprawca odpowie przed sadem. Ustawa Prawo Łowieckie za powyższe przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.15 na drodze krajowej numer 53 w miejscowości Trękusek. Policyjni wodniacy podczas akcji „Kłusownik” kontrolowali pojazdy pod kątem przewozu nielegalnie pozyskanych ryb i innych zwierząt. Funkcjonariusze sprawdzili kierowcę osobowego renault, który na lawecie transportował łódkę.

Jak się okazało wewnątrz holowanej łódki znajdowała się martwa sarna. Mężczyzna przyznał się policjantom, że w pobliżu miejscowości Gietrzwałd potrącił zwierzę, jednak nie zawiadamiał o kolizji drogowej, bo – jak stwierdził – nie chciał mieć kłopotów.  47-letni Dariusz Z. załadował sarnę do łódki z zamiarem przewiezienia jej do miejsca zamieszkania tj. województwa podlaskiego.

Teraz 47-latek ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Ustawa Prawo Łowieckie za powyższe przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło, fot.: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*