
„Inteligentny Olsztyn” – Piotr Grzymowicz o konferencji „Smart Cities”
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w swoim najnowszym wpisie na blogu odniósł się do konferencji „Smart Cities”- „Wyzwania i koncepcje rozwiązań dla mobilności miejskiej w miastach Europy uwzględniając ich historyczny aspekt kulturalny”, która odbyła się w piątek we Wrocławiu.
Intensywność pracy nie pozwala mi na zbyt częste wyjazdy i udział w konferencjach poświęconych rozwojowi miast, ale zaproszenie na konferencję ekspertów „Smart Cities” – „Wyzwania i koncepcje rozwiązań dla mobilności miejskiej w miastach Europy uwzględniając ich historyczny aspekt kulturalny” spowodowało, że z końcem tygodnia udałem się do Wrocławia.
To była dobra decyzja. Konferencję organizował Instytut Regionów Europy, a jej celem była analiza obecnej sytuacji komunikacyjnej w miastach europejskich, przedstawienie przykładów dobrych praktyk oraz innowacyjnych planów transportu miejskiego.
Dla mnie było to szczególnie ważne w kontekście ostatnich dyskusji o rozwiązaniach komunikacyjnych związanych z naszym śródmieściem. Nie będę ukrywał, że nasz tok myślenia o tym, jak powinno funkcjonować centrum Olsztyna, znalazł pokrycie w opiniach zaproszonych na konferencję ekspertów. Idea inteligentnych miast jest zapisana w opinii Komitetu Regionów UE zatytułowanej „Inteligentne miasta i społeczności – europejskie partnerstwo innowacyjne”.
W opracowaniu tym wskazane jest, że jednym z największych wyzwań, przed jakimi stoi UE, jest przekształcenie unijnych miast w inteligentne i zrównoważone – ze społecznego, gospodarczego i środowiskowego punktu widzenia – środowiska życia. Europa już to wdraża, Polska także.
Prezydent Wrocławia zdecydował, że przestrzeń publiczna w śródmieściu powinna być przede wszystkim dla pieszych. Na deptakach co kilkaset metrów mają być zlokalizowane atrakcyjne miejsca, żeby ludzie chcieli spacerować. Na tych ciągach przestrzeni publicznej pierwszeństwo będą mieli rowerzyści. Dzisiaj 4 proc. mieszkańców Wrocławia porusza sie rowerami, a plany zakładają, iż będzie to 15 proc.
Ciekawe są też doświadczenia Mediolanu, gdzie przedsiębiorcy rwali szaty, gdy wprowadzano ograniczenie ruchu. Wbrew powszechnej opinii, że z pewnością zbankrutują, okazało się, iż po wprowadzeniu ograniczeń, już po roku ich przychody wzrosły o 30 proc. Wszyscy podkreślali też znaczenie tramwajów w komunikacji publicznej. Monachium rozbudowuje cały czas sieć tramwajową, mimo posiadania kolei naziemnej i podziemnej.
W mieście funkcjonuje „strefa 30 km/h” i są to tereny przyjazne dla pieszych i rowerzystów. Co ciekawe, 17 proc. ruchu w Monachium odbywa się z wykorzystaniem roweru, zaś 27 proc. pieszo. Ruch samochodowy zredukowano dzięki odpowiedniemu rozwojowi transportu publicznego, rowerowego i odpowiedniemu zarządzaniu systemem parkingów.
Jak wspomniałem, to był owocny wyjazd. Utwierdził mnie w przekonaniu, że jesteśmy na dobrej drodze, że określenie „inteligentny Olsztyn” brzmi całkiem dobrze, a może brzmieć…dumnie!