Policjanci zatrzymali na stacji paliw 30-letniego mieszkańca miasta, który jest podejrzany o kradzież pieniędzy z jednego z olsztyńskich barów. Mężczyzna wykorzystując chwilową nieuwagę barmanki zabrał gotówkę z sejfu i uciekł. Policjanci zatrzymali go, gdy podróżując po mieście taksówką, zatrzymał się na jednej ze stacji na hot-doga.
Policjanci zatrzymali na jeden ze stacji paliw 30-letniego mieszkańca miasta, który jest podejrzany o kradzież pieniędzy z baru w mieście. Mężczyzna wykorzystując chwilową nieuwagę barmanki zabrał gotówkę z sejfu znajdującego się za barem, po czym uciekł.
Policjanci ustalili, że sprawca porusza się po mieście taksówką i najprawdopodobniej roztrwania pieniądze na tzw. „automatach”. W niespełna godzinę od zgłoszenia kradzieży 30-latek został zatrzymany.
Wpadł w ręce mundurowych, gdy kupował hot-doga na stacji paliw w Olsztynie. Jak się okazało, Marcin W. zdążył już wydać część pieniędzy. Funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę, którą miał przy sobie. Dziś trafi ona do właściciela. Natomiast mieszkaniec Olsztyna został osadzony w policyjnym areszcie. Najprawdopodobniej usłyszy zarzuty kradzieży. Może grozić mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn (MP/TM)
