W 2018 roku właściciele pojazdów otrzymywali tańsze oferty OC, w porównaniu do roku ubiegłego. Obniżki dotyczyły wszystkich miast wojewódzkich w Polsce. W Olsztynie średnia składka spadła aż o 4,4%. Jak stolica województwa warmińsko-mazurskiego prezentowała się w odniesieniu do pozostałych miast?
Średnie składki za obowiązkowe ubezpieczenie zaczęły maleć w ostatnim kwartale 2017 r. Jednak dopiero w 2018 r. można było dostrzec wyczekiwaną stabilizację cen. Średnia opłata za OC wyniosła w zeszłym roku 741 zł, a kierowcy płacili o 5% mniej niż przed rokiem – wynika z danych rankomat.pl. Mieszkańcy Olsztyna wydawali nieco więcej na OC: 773 zł. Jednak najdroższe polisy kupowali kierowcy z Wrocławia (1020 zł), Gdańska (965 zł) i Warszawy (917 zł).
Mieszkańcy Rzeszowa, Opola i Kielc mogli kupić w 2018 roku najtańsze w kraju polisy OC. Różnica cen OC pomiędzy najtańszym (Rzeszów: 656 zł) a najdroższym (Wrocław: 1020 zł) miastem była dość duża i wyniosła 55,5%.
Obniżki cen w polskich miastach
W porównaniu do składek z poprzedniego roku, na obowiązkowym ubezpieczeniu zaoszczędzić mogli wszyscy kierowcy. W Olsztynie obniżka cen OC wyniosła -4,4% i była jedną z większych w kraju. Bardziej odczuwalny spadek cen mogli zauważyć m.in. kierowcy ze Szczecina (-8,8%) czy Gliwic (-8,4%).
– Na cenę OC w dużej mierze wpływa miejsce zamieszkania właściciela pojazdu. Składka z reguły jest wyższa dla mieszkańców miast, na terenie których często dochodzi do kolizji i wypadków. Ubezpieczyciele zwracają także uwagę na natężenie ruchu w danym regionie, gęstość zaludnienia, a nawet ukształtowanie terenu – mówi Tomasz Kroplewski, kierownik ds. rozwoju sprzedaży rankomat.pl.
