Wiadomości

Prezydent Olsztyna o obietnicach ministra Nowaka dotyczących obwodnicy

Problemy wykluczenia naszego miasta zaczynają powoli dostrzegać wszyscy możni tego świata, łącznie z ministrem Sławomirem Nowakiem. W tym kontekście nic tak nie cieszy, jak wypowiedź ministra odpowiedzialnego za transport, że „wie, rozumie, patrzy optymistycznie” oraz wyraźnie daje do zrozumienia, że obwodnica będzie, i to na całym jej planowanym przebiegu! Można podejrzewać, że optymizm pana ministra wzrasta wprost proporcjonalnie do biegnącego kalendarza wyborczego. Ale jeśli ma to nam zapewnić obwodnicę, to niech wybory odbywają się choćby i co roku – pisze na swoim blogu Prezydent Olsztyna.

Minister obiecał, z lekka postrofował niedowiarków, odsyłając ich do św. Jacka – aczkolwiek nie wiem, czy ze świadomością, iż jest to patron osób tonących. Jednak i obwodnica dostała „zielone światło” – tym razem od wojewody, który podpisał „Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej”, czyli tak zwany ZRID. To ważna decyzja, bo praktycznie można zaczynać inwestycję. Co prawda do tego są jeszcze potrzebne pieniądze, ale jak to mówią w Warszawie „wznosząc modły do świętego Wincenta, można ugrać trochę grosza, a może i euro-centa”.

Patrząc na to z naszej, olsztyńskiej perspektywy widać, że warto było bronić ważności decyzji środowiskowej, protestować i odliczać czas do jej wygaśnięcia. Jeśli dojdzie do budowy obwodnicy, to będzie to przede wszystkim sukces olsztynian – mądrych i zdeterminowanych – napisał na blogu Prezydent

 

Źródło: grzymowicz.pl, fot.obwodnica.olsztyn.eu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*