Wiadomości

Piotr Grzymowicz o wiośnie i trwających w mieście inwestycjach

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w najnowszym wpisie na blogu zamieścił swoje rozważania na temat zbliżającej się wiosny i jej wpływie na trwające w mieście prace i inwestycje.

Co prawda na weekend zapowiadane jest ochłodzenie, ale myślę, że wiosna wygrała już z zimą. Przynajmniej na ulicach. Niedawno zaczęliśmy kontynuować przebudowę skrzyżowania Armii Krajowej – Warszawska – Obrońców Tobruku, a od dzisiaj ponownie rozpoczął się ruch na Bałtyckiej. Chodzi mi oczywiście o ruch na budowie, albowiem ruch drogowy jest niezagrożony, z wyjątkiem kilku dni, gdy wylewana będzie tzw. warstwa ścieralna nawierzchni. Zakończenie prac na Bałtyckiej przewidziane jest z końcem maja i mam nadzieję, że będzie to finał jednej z trudniejszych olsztyńskich inwestycji.

Co tu dużo mówić – stres związany z przebudową Bałtyckiej był spory, bo prace prowadzono bez wyłączania ruchu, a z przygotowaniem objazdów był duży kłopot. Przy okazji poniedziałkowego (10 bm.) spotkania z mieszkańcami Redykajn wrócił też temat  przyszłego charakteru ulicy Wąwozowej, do tej pory służącej jako jeden z objazdów. Ku mojej radości mieszkańcy dość stanowczo opowiedzieli się za tym, żeby docelowo był to trakt pieszo-rowerowy. Myślę, że to dobry kierunek. Problem z Bałtycką niedługo całkowicie zniknie, a możliwość spaceru czy rowerowej przejażdżki zawsze się mieszkańcom przyda.

Efekt wiosny widać też przy Wysokiej Bramie. Komunikacja piesza wokół Bramy została  w końcu udrożniona i pokazała się ładna, dalsza część  placu. Uzgodniłem z dyrektorem Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, że prace modernizacyjne będą kontynuowane, tak aby plac mógł tworzyć spójną całość. Do finalnego rozstrzygnięcia pozostanie tylko kwestia odsłoniętej rondeli i efektów prowadzonych prac archeologicznych.

O tym, że wiosna to także kategoria budowlana widać również na innych inwestycjach realizowanych w przestrzeni publicznej. Coraz efektowniej wyglądają parki: Centralny i Podzamcze. Pięknieją i pokazują swój nowy kształt nabrzeża jeziora Ukiel. Nie wiem, czy „idzie lepsze”, ale na pewno ładniejsze!

Niektórzy tak się w budowaniu rozochocili, że chcieli mieszkańcom zagrodzić planty, ale media i… opatrzność czuwają. Warto w tym miejscu powiedzieć wyraźnie, to o czym się powszechnie mówi: planty – tak, grodzenie plant – nie!

 

Źródło: grzymowicz.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*