Polecane artykuły

Obalamy niektóre chwilówkowe mity

Rynek pożyczek pozabankowych spotyka się z rosnącym zainteresowaniem. Popularność chwilówek urosła do tego stopnia, że coraz częściej do głosu dochodzą mity związane z branżą. Czas oddzielić je od faktów, by niewiarygodne informacje przestały wprowadzać w błąd.

Wiele informacji dotyczących pożyczek pozabankowych nie jest prawdziwa. Pojawiło się sporo mitów, które wynikają przede wszystkim ze skojarzeń dotyczących chwilówek sprzed kilkunastu lat – sprzed okresu, w którym branża pozabankowa dopiero „raczkowała”.

1. Nowe pożyczki pozabankowe nie pojawiają się często

Rynek chwilówek jest bardzo elastyczny i szeroki, dlatego jest w stanie przyjmować coraz to nowsze oferty. Każdego roku pojawia się co najmniej kilka nowych firm pozabankowych, które oferują wsparcie finansowe na korzystnych warunkach.

Przykładem mogą być nowe pożyczki pozabankowe w 2017 roku – swoje oferty przygotowały takie firmy jak np. Miloan, Ekassa.com, Credilo, AleGotówka, Minipożyczka.

2. RRSO pożyczek 30-dniowych przekracza 2000%

Wiele pożyczek pozabankowych jest opcją droższą niż kredyt bankowy, dlatego RRSO jest dużo wyższe. Warto jednak podkreślić, że zwykle nie przekracza 2000% – oscyluje w granicach 1000-1500% (wszystko jednak zależy od warunków spłaty zobowiązania).

Przykład 1. Pożyczka na kwotę 2000 zł na okres 30 dni w Vivus.pl to RRSO wynoszące 649,10%.

Przykład 2. Pożyczka na kwotę 2000 zł na okres 30 dni w Filarum.pl to RRSO na poziomie 1936,3%.

Przykład 3. Pożyczka na kwotę 2000 zł na okres 30 dni w ViaSMS to RRSO wynoszące 1290%.

3. Darmowe chwilówki nie istnieją

Darmowe chwilówki są dostępne, co udowadniają pożyczki bez odsetek na SowaFinansowa.pl. Nie jest to zatem żaden chwyt marketingowy, zaś sama pożyczka nie jest obarczona żadnymi „haczykami”. Zasady udzielania takiego zobowiązania są jasne – bezpłatna chwilówka oferowana jest wyłącznie nowym klientom, którzy w terminie uregulują należność.

4. Chwilówki skutkują spiralą zadłużenia

Zaciągnięcie pożyczki pozabankowej nie jest jednoznaczne z wpadnięciem w spiralę zadłużenia. Wszystko zależy tylko od pożyczkobiorcy – czy jest w stanie spłacić kwotę w terminie, czy źle oszacował swoje możliwości finansowe.

Jeżeli chwilówka zaciągana jest ostrożnie, a podejmowana decyzja została przemyślana, ryzyko pętli zadłużenia jest zredukowane do minimum.

W zaciąganiu pożyczek pozabankowych nie ma nic złego. W wielu przypadkach to korzystne rozwiązanie, które daje dostęp do szybkiego zastrzyku gotówki – z możliwością przeznaczenia jej na dowolny cel.

Artykuł sponsorowany

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*