Na sygnale

Napadli na rybaków – odpowiedzą za rozbój

Kary do 12 lat pozbawienia wolności grożą 23-latkowi i jego 28-letniemu znajomemu. Mężczyźni będąc pod wpływem narkotyków, w okolicy śluzy na rzece Wałpusza napadli na rybaków. Ich łupem stał się silnik przyburtowy i akumulatory z łodzi rybackiej o wartości blisko 900 złotych. Obaj zostali zatrzymani oraz usłyszeli zarzuty rozboju.

W minioną sobotę około godziny 22.30 policjanci ze Szczytna zostali poinformowani przez rybaków, że zostali napadnięci niedaleko śluzy na rzece Wałpusza. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że rybacy pilnowali przestawy w ujściu rzeki. Nagle zostali zaatakowani przez nieznanych im mężczyzn, którzy grozili im pobiciem. Po tych słowach napastnicy odkręcili silnik przyburtowy i akumulatory z łodzi rybackiej.

W tym czasie zaalarmowani przez rybaków przyjechali również strażnicy rybaccy. Po krótkiej szarpaninie obezwładnili oni dwóch mężczyzn i wezwali na miejsce policjantów. Sprawcami tego napadu okazali się mieszkańcy Szczytna w wieku 23 i 28 lat. Obaj noc spędzili w policyjnej celi. W trakcie badania na zawartość narkotyków w organizmie okazało się, że byli pod wpływem marihuany i amfetaminy, a 28-latek był pijany – miał prawie jeden promil alkoholu w organizmie.

Mężczyźni już usłyszeli zarzuty rozboju, a prokurator na wniosek policjantów zastosował wobec nich policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą oni przed sądem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.

ach/in
Źródło: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*