Na sygnale

Kradli paliwo ze służbowych aut

Olsztyńscy policjanci przedstawili czterem kierowcom jednej z firm paliwowych 9 zarzutów kradzieży. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pracownicy firmy spuszczali paliwo do plastikowych baniek w trakcie przerwy w pracy. Policjanci w porozumieniu z firmą ochroniarską zatrzymali na gorącym uczynku jednego z podejrzanych. Kryminalni nie wykluczają dalszych zatrzymań. Podejrzanym grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie od dłuższego czasu otrzymywali informacje o nielegalnym procederze kradzieży paliwa. Do przestępstw miało dochodzić w jednej ze znanych firm paliwowych zlokalizowanych na terenie Olsztyna. 30 stycznia br. kryminalni wspólnie z pracownikami ochrony firmy paliwowej zatrzymali na gorącym uczynku jednego z podejrzewanych. Okazał się nim 52-letni Stanisław S. kierowca firmy. Tego samego dnia policjanci zatrzymali jeszcze dwie osoby mogące mieć związek ze sprawą Wszystkie osoby noc spędziły w policyjnym areszcie.

Podczas przesłuchania okazało się, że nielegalny proceder kradzieży paliwa trwał już od dłuższego czasu. Funkcjonariusze 31 stycznia br. zatrzymali do sprawy jeszcze trzy osoby. Z ustaleń policjantów wynika, że kierowcy firmy paliwowej zjeżdżali na bazę, aby uzupełniać płyn do redukcji emisji spalin. Podczas przerw mężczyźni do plastikowych baniaków spuszczali paliwo z baków służbowych pojazdów. Następnie baniaki zostawiali w pracy i po kilku godzinach wracali, aby je zabrać już do prywatnych pojazdów.

Po wykonaniu szeregu czynności w tej sprawie czterech mężczyzn tj. 52-letni Stanisław S., 44-letni Adam K., 33-letni Daniel P. oraz 30-letni Rafał P. usłyszało 9 zarzutów kradzieży paliwa. Żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy. Jak zapowiadają policjanci, sprawa jest rozwojowa.

Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP Olsztyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*