Wpłacenie 1 tysiąca złotych w ramach dobrowolnego poddania się karze za popełnione przestępstwo – taką propozycję otrzymała jedna z mieszkanek Pasymia. Zawarto ją w piśmie sygnowanym przez Jana Walczaka, Prokuratora Prokuratury Celnej z Zielonej Góry. Tenże, by było prościej, dołączył nawet blankiet wpłaty, ze wskazanym kontem.
Korespondencja zadziwiła adresatkę, która nie poczuwała się do żadnej winy. List przekazała do Izby Celnej w Olsztynie gdzie dokonano jego analizy.
Pismo mogło sprawiać wrażenie autentycznego. Nagłówki, pieczątka, cytowane podstawy prawne. W całości jednak jest fałszywką. Nie istnieje taki organ jak Prokuratura Celna, a przywoływane w liście argumenty uzasadnienia decyzji o ukaraniu – w całości zmyślone. List jest więc niczym innym jak próbą wyłudzenia pieniędzy.
Dlatego Izba Celna ostrzega wszystkich, do których mogła dotrzeć podobna korespondencja by nie dali się oszukać. W przypadku wszelkich wątpliwości można udać się dowolnej jednostki Służby Celnej w celu zweryfikowania prawdziwości ewentualnej korespondencji tego typu.
Służba Celna podkreśla, że nigdy nie zwraca się do obywateli z żądaniem wpłaty bez przeprowadzenia niezbędnych i wymaganych prawem czynności.
Pierwszym krokiem w postępowaniu w przypadkach naruszeń prawa jest wszczęcie postępowania, później przesłuchanie i przedstawienie zarzutu (precyzyjnie określone naruszenie prawa, tj. na czym polega czyn zabroniony), a dopiero na samym końcu następuje wniosek o ukaranie sprawcy.
Izba Celna w Olsztynie informuje, że na numer telefonu 89 539 72 13 każda osoba zaniepokojona nagłym wezwaniem do wpłacenia należności może zgłosić ten fakt i uzyskać pełną informację. Można się też kontaktować w tej sprawie drogą mailową na adres ic.olsztyn@ols.mofnet.gov.pl
Źródło: Izba Celna w Olsztynie
