Wiadomości

Fundacja Batorego oceni Olsztyński Budżet Obywatelski

Za nami trzy edycje Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Wnioski z nich wszystkich pomoże wyciągnąć Fundacja Batorego.

W środę 3 lutego odbędą się dwa spotkania poświęcone Olsztyńskiemu Budżetowi Obywatelskiemu. Na pierwsze zaproszono członków Zespołów Koordynujących, a na drugie – wnioskodawców projektów składanych do olsztyńskiego budżetu partycypacyjnego. Będzie to ewaluacja zewnętrzna, uzupełniająca raport przygotowany wcześniej w Urzędzie Miasta.

Spotkania prowadzone będą przez Monikę Falej ze Związku Stowarzyszeń „Razem w Olsztynie” i Dariusza Kraszewskiego z Fundacji im. Stefana Batorego. To właśnie ta warszawska fundacja prowadzi od 2006 roku akcję „Masz głos, masz wybór”, której celem jest zwiększenie zaangażowania mieszkańców w lokalne sprawy i wyczulenie władz samorządowych na uważniejsze prowadzenie partnerskiej debaty z obywatelami. Jednym z narzędzi do realizacji tego zamierzenia są właśnie budżety partycypacyjne. Fundacja Batorego w różnych miastach pomaga przeprowadzać ich ewaluację, wskazuje mocne i słabe strony, doradza rozwiązania. Teraz zajmuje się trzema edycjami OBO.

– Bardzo cieszymy się ze współpracy z organizacjami pozarządowymi – mówi Aneta Szpaderska, dyrektor Biura Komunikacji i Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miasta. – Każdy głos, zwłaszcza specjalistów w dziedzinie budżetów partycypacyjnych, jest dla nas cenny. Jesteśmy więc bardzo ciekawi wyników obu tych spotkań.

Spotkania odbędą się w Olsztyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych, przy ul. Szewczenki 1. Członkowie Zespołów Koordynacyjnych spotkają się o godz. 14, a wnioskodawcy o godz. 16.

Źródło: UM Olsztyna

Komentarz

  1. Jeśli mowa o fundacji batorego to należałoby z tego miejsca zachęcić czytelników do bliższego zapoznania się z historią tejże fundacji. Jej założycielem jest żydowskiego pochodzenia amerykański finansista i „filantrop” George Soros, który teraz finansuje spektakl pod tytułem „KOD, Petru i przyjaciele…”, a wcześniej finansował krwawy majdan na Ukrainie. Wolałbym zatem żeby ta fundacja nie wchodziła z butami do Olsztyna…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*