Na sygnale

26-letni mieszkaniec Ukrainy kłusował na jeziorze Tajty

Kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności może grozić 26-letniemu mężczyźnie, który na jeziorze Tajty na terenie gminy Giżycko nielegalnie łowił ryby. Mężczyzna został zatrzymany przez strażników rybackich kontrolujących akwen.

W miniony piątek (28.07.2017r.) w godzinach rannych, oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał informację od funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej o tym, że ujęli mężczyznę, który kłusował na jeziorze Tajty w gminie Giżycko. Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Jak ustalili funkcjonariusze 26-letni mieszkaniec Ukrainy przy pomocy pęczków hakowych łowił ryby. Mężczyzna miał już złowionych sześć węgorzy.

26-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze przedstawili mu zarzut nielegalnego połowu ryb. Zabezpieczyli także sprzęt, którym posługiwał się kłusownik.

Ustawa o rybactwie śródlądowym przewiduje za to karę pozbawienia wolności nawet do 2 lat.

źródlo: KWP Olsztyn (bg/rj)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*